Raport eksperta

Data werdyktu: 19.12.2022 16:24

Nie jest prawdą, że wojsko wzywa wszystkich rezerwistów na szkolenia rozpoczynające się w dniach 23-27 marca. Ćwiczenia nie będą też trwały 33 dni, a po ich zakończeniu Polska nie zamierza dokonać inwazji zachodniej Ukrainy. Powiązana z administracją prezydenta Putina rosyjska gazeta internetowa „Bзгляд” napisała 17 grudnia, że Polska przygotowuje się do inwazji na zachodnią Ukrainę, a dokona jej 4 maja. To już kolejny raz, kiedy rosyjska propaganda przekonuje, że polskie władze planują aneksję części terytorium swojego sąsiada. Tym razem pada jednak konkretna data. Skąd się wzięła? Portal tłumaczy, że od 23 do 27 marca Polacy są powoływani do wojska na ćwiczenia, a te mają potrwać 33 dni. Po ich zakończeniu - zdaniem portalu - dojdzie do inwazji. Przy czym autor weryfikowanego tekstu powołuje się w tych wyliczeniach na polski portal Niezależny Dziennik Polityczny. Zarówno zgłoszona do weryfikacji rosyjska publikacja, jak też polskie źródło, szerzą dezinformację. Przywołany w nich termin rozpoczęcia ćwiczeń wojskowych (23-27 marca) nie jest prawdziwy. „Nie ma jednej konkretnej daty, w której planujemy przeszkolić jakąś większą grupę ludzi. Ćwiczenia będą realizowane systematycznie w ciągu całego 2023 roku” – podkreśla ppłk Justyna Balik, rzecznik prasowy Centralnego Wojskowego Centrum Rekrutacji. Nie jest też prawdą, że wszystkie osoby, które otrzymują powołania na ćwiczenia do wojska, będą szkolone tyle samo, tj. przez 33 dni. Zgodnie z ustawą o obronie ojczyzny, ćwiczenia wojskowe mogą być: jednodniowe, krótkotrwałe (trwające nieprzerwanie do 30 dni); długotrwałe (trwające nieprzerwanie do 90 dni ) oraz rotacyjne – trwające łącznie do 30 dni i odbywane z przerwami w określonych dniach w ciągu danego roku kalendarzowego. „Dla osób, które już mają przeszkolenie wojskowe i nadane przydziały mobilizacyjne, ćwiczenia będą trwały maksymalnie 16 dni” – podkreśla ppłk Justyna Balik. Wątek ogromnych szkoleń wojskowych, które obejmą 200 tys. obywateli, rosyjska propaganda wykorzystuje od początku grudnia do podsycania nastrojów antypolskich wśród Rosjan. Według prokremlowskich propagandystów, zarówno szkolenia wojskowe, jak też przyspieszone zakupy najnowocześniejszego sprzętu wojskowego, potwierdzają „agresywne zamiary Warszawy”. „Widzimy różne odsłony tej kampanii dezinformacyjnej, ale układa się ona w jedną spójną narrację, która skupia się na wzbudzaniu wrogości i nieufności między Polakami i Ukraińcami. Pokazuje także Polskę jako kraj niebezpieczny dla całego regionu, eskalujący napięcia i zachowujący się w sposób agresywny wobec swoich sąsiadów” – podkreśla Stanisław Żaryn, pełnomocnik rządu ds. bezpieczeństwa przestrzeni informacyjnej RP.

Żródła

Rozmowa telefoniczna z ppłk Justyną Balik, rzecznikiem prasowy, Centralnego Wojskowego Centrum Rekrutacji, przeprowadzona 19 gudnia 2022 r. o godz. 14.15 https://wcrrzeszow.wp.mil.pl/pl/articles/6-aktualnosci/oswiadczenie-centralnego-wojskowego-centrum-rekrutaci-w-sprawie-cwiczen-wojskowych-w-2023-r/ https://twitter.com/StZaryn?ref_src=twsrc%5Egoogle%7Ctwcamp%5Eserp%7Ctwgr%5Eauthor