Czy Litwa zaatakowała Białoruś dronami?

Data zgłoszenia: 26.04.2024 07:09

Udostępnij:

Zgłoszony news

To nieprawda. Oskarżenia o rzekomy atak dronami bojowymi na Mińsk z terytorium Litwy, która jest członkiem NATO, to rosyjski fake news. Władze w Wilnie uznały powielany przez ośrodki rosyjskiej propag...

https://47news.ru/articles/249536/

Werdykt

Fake News

Raport eksperta

Data werdyktu: 26.04.2024 10:38

To nieprawda. Oskarżenia o rzekomy atak dronami bojowymi na Mińsk z terytorium Litwy, która jest członkiem NATO, to rosyjski fake news. Władze w Wilnie uznały powielany przez ośrodki rosyjskiej propagandy przekaz za „atak informacyjny” na swój kraj. To nowa odsłona kremlowskiej narracji o rzekomych planach uderzenia państw Sojuszu Północnoatlantyckiego na Rosję i Białoruś. Oskarżenia przybrały na sile zwłaszcza podczas trwających od lutego ćwiczeń obronnych NATO przy granicy Polski z Białorusią. Przedmiotem weryfikacji jest doniesienie jednego z rosyjskich portali z 25 kwietnia. Serwis informacyjny 47news napisał, że atak dronami na Mińsk i jego przedmieścia został odparty przez siły bezpieczeństwa Białorusi, jednak jego dokładna data nie została podana. Miał być on przeprowadzony rzekomo z terytorium Litwy, która jest państwem członkowskim NATO. Zaskakująca informacja miała paść w trakcie przemówienia szefa białoruskiego KGB Iwana Tertela wygłoszonego przed Zgromadzeniem Narodowym Białorusi (czyli posiedzeniem obu izb parlamentu, które rozpoczęło się 24 kwietnia). Białorusin miał powiedzieć deputowanym, że Komitet Bezpieczeństwa Państwa we współpracy z innymi strukturami bezpieczeństwa podjął pilne działania, które pozwoliły zapobiec atakom dronów bojowych. Te zaś według niego są produkowane przez „radykałów” na Litwie i w Polsce. To fake news. Pierwotnym źródłem doniesienia, na które powołuje się autor tekstu, jest rosyjska agencja informacyjna RIA Nowosti. Jednak podłączony link do depeszy jest już nieaktywny, a próby jej odszukania bezpośrednio w serwisie lub przez wyszukiwarkę internetową kończą się niepowodzeniem. Wygląda na to, że depesza została usunięta. Doniesienie jest natomiast dostępne w serwisie rosyjskiej agencji TASS, która opublikowała wiadomość 25 kwietnia o godz. 12.09. Kilkanaście minut później informację o rzekomym ataku dronowym na Białoruś z terytorium Litwy wypuściła w świat także agencja Reuters, również powołując się na TASS. Co ciekawe potwierdzenia rzekomego ataku dronami z terytorium państwa NATO – pomimo niezwykłego kalibru tej wiadomości, gdyby rzeczywiście miała ona miejsce - próżno szukać w białoruskim oficjalnym źródle rządowym. Cytowały ją jedynie mało znane białoruskie portale, ale agencja Biełta milczy na ten temat, chociaż 25 kwietnia opublikowała obszerną relację z sesji Zgromadzenia Narodowego, które zatwierdziło tego dnia nową Koncepcję Bezpieczeństwa Narodowego i Doktrynę Wojskową Białorusi. Rzekome oskarżenia Białorusi pod adresem Litwy – państwa członkowskiego NATO, formułowane w rzeczywistości przez aparat rosyjskiej propagandy - spotkały się z natychmiastowym odzewem władz w Wilnie. Mjr Gintautas Ciunis, przedstawiciel Departamentu Komunikacji Strategicznej litewskich sił zbrojnych, określił te doniesienia jako dezinformację. „To nonsens, że Litwa miałaby przeprowadzić atak dronów na Białoruś. Nie mogę na to znaleźć innego słowa” – powiedział 25 kwietnia w rozmowie z litewskim nadawcą LRT. Również rzeczniczka dowódcy litewskich sił zbrojnych, Živilė Didžgalvienė, zaprzeczyła tym oskarżeniom. „Litewskie Siły Zbrojne nie podjęły żadnych wrogich działań przeciwko innym krajom” – zaznaczyła. Vilmantas Vitkauskas, szef Litewskiego Centrum Zarządzania Kryzysowego, zwrócił uwagę, że oskarżenia białoruskich służb o ataki Białorusi przez różne grupy z terytorium Litwy i Polski już się zdarzały. Jego zdaniem, takie oskarżenia należy traktować jako "wrogą prowokację" i "atak informacyjny przeciw Litwie", który "nie ma nic wspólnego z rzeczywistością". „Armia litewska nie podejmowała żadnych wrogich działań wobec innych krajów" – podała także 25 kwietnia agencja Reutera, powołując się na oświadczenie rzecznika litewskich sił zbrojnych. Narracja o rzekomym ataku dronami bojowymi jednego z państw członkowskich na Białoruś jest zupełnie nową jakościowo odsłoną działań rosyjskiej propagandy. Dotychczas upowszechniany był przekaz o rzekomych planach uderzenia państw zachodnich na reżim Putina i Łukaszenki, który nasilił się zwłaszcza w lutym br. Przy granicy z Białorusią rozpoczęły się wówczas największe od czasu zimnej wojny wspólnych ćwiczenia NATO „Steadfast Defender 2024”, co było przedmiotem weryfikacji Fake Huntera. Rosyjska propaganda szerzyła wówczas pogłoski o koncentracji wojsk NATO-wskich przy granicy z Białorusią w ramach rzekomych przygotowań Sojuszu do uderzenia na Rosję. Fake Hunter wielokrotnie w ostatnim czasie prostował także fałszywe informacje dotyczące obecności wojsk NATO, w tym polskich żołnierzy na terenie Ukrainy w ramach przygotowań do domniemanego ataku na Rosję i Białoruś.

Żródła

dostęp do źródeł 26.04.2024, godz. 12:00 https://tass.ru/mezhdunarodnaya-panorama/20648363?utm_source=yxnews&utm_medium=mobile https://www.reuters.com/world/europe/belarus-says-it-thwarted-attack-capital-by-drones-launched-lithuania-2024-04-25/ https://bdg.by/news/politics/kgb-belarusi-predotvratil-udary-dronami-po-minsku-iz-litvy https://pol.belta.by https://pol.belta.by/politics/view/delegaci-ozn-zatwierdzili-koncepcje-bezpieczenstwa-narodowego-i-doktryne-wojskowa-3660-2024/ https://www.delfi.lt/news/daily/lithuania/lietuva-neigia-minsko-teiginius-apie-dronu-ataka-is-musu-salies-96410879 https://www.lrt.lt/pl/wiadomosci/1261/2259338/wojsko-nazywa-dezinformacja-bialoruskie-doniesienia-o-ataku-dronow-z-litwy https://www.trud.ru/article/25-04-2024/1611401_kgb_belorussii_predotvratil_nalety_dronov_na_minsk_iz_litvy.html https://fakehunter.pap.pl/raport/23c08f39-1880-4ed4-bc38-bcaff32ddb49 https://fakehunter.pap.pl/raport/10c53bb5-184c-464c-848f-130a4e3a6192 https://fakehunter.pap.pl/raport/934a7154-08eb-446c-a813-a56059425fbf

Ta strona korzysta z plików cookie. Sprawdź naszą politykę prywatności, żeby dowiedzieć się więcej.