Data zgłoszenia: 20.04.2021 12:26
Udostępnij:
Zgłoszona publikacja zawiera szereg nieprawdziwych informacji oraz insynuacji, które nie są poparte żadnymi dowodami. Jej autorzy nie wskazują też źródeł przytaczanych informacji powołując się jedynie...
https://www.facebook.com/1222590194560596/posts/1985493981603543Fake News
Data werdyktu: 27.04.2021 08:59
Zgłoszona publikacja zawiera szereg nieprawdziwych informacji oraz insynuacji, które nie są poparte żadnymi dowodami. Jej autorzy nie wskazują też źródeł przytaczanych informacji powołując się jedynie na rzekome wypowiedzi dr. Mike’a Yeadona, byłego pracownika naukowego koncernu Pfizer. Choć niewątpliwie Mike’a Yeadona można zaliczyć do grona tzw. koronasceptyków, gdyż od pewnego czasu głosił on publicznie różne poglądy antyszczepionkowe oraz teorie spiskowe z nimi związane (w tym m.in. o możliwym negatywnym wpływie na płodność, czy też możliwej depopulacji świata przy pomocy szczepionek przeciw COVID-19), to jednak przypisywane mu słowa, mające precyzyjnie określać stopień „zabójczości” szczepionek przeciw COVID-19 (o tym, że bezpośrednio po pierwszym wstrzyknięciu około 0,8 proc. ludzi umiera w ciągu 2 tygodni, a osoby, które przeżyły, żyją średnio 2 lata, choć każda kolejna dawka szczepionki skraca okres przeżycia) nie pochodzą wcale od niego. W każdym razie w żadnym z publicznie dostępnych źródeł internetowych nie da się znaleźć jego oryginalnej wypowiedzi o takiej właśnie treści, co oznacza, że informacje te zostały mu po prostu „włożone w usta”. Niezależnie jednak od tego, kto jest autorem wspomnianych wyżej, sensacyjnych informacji o rzekomej „zabójczości” szczepionek, ich fałszywość jest bezdyskusyjna - w świetle rzetelnej wiedzy naukowej i oficjalnych statystyk. „Nie ma żadnych danych, które by wskazywały, że 0,8 proc. osób otrzymujących szczepionkę przeciw COVID-19 umiera w przeciągu 2 tygodni od pierwszej dawki. To liczba wyssana z palca, nie wsparta żadnymi obserwacjami” – mówi dr hab. Piotr Rzymski, biolog medyczny z Zakładu Medycyny Środowiskowej Uniwersytetu Medycznego w Poznaniu. Według niego, rozpowszechniając tego rodzaju fałszywe informacje, antyszczepionkowcy manipulują opinią publiczną, chcąc sprawić, aby ludzie mylili zwykłą korelację zdarzeń w krótszym czy dłuższym czasie ze związkiem przyczynowo-skutkowym. „Życie, prędzej czy później, kończy się śmiercią. Każdy, kto przyjął szczepionkę przeciw COVID-19 kiedyś umrze, podobnie jak i każdy, kto wziął ślub bądź żyje samotnie” – mówi dr hab. Piotr Rzymski, zwracając uwagę na to, że zgony wśród osób zaszczepionych mogą mieć bardzo różne przyczyny. „W badaniach klinicznych szczepionek przeciw COVID-19, w tym szczepionek mRNA BioNtech/Pfizer i Moderny oraz szczepionki wektorowej AstraZeneca i J&J, nie odnotowano zgonów u osób zaszczepionych. We wszystkich przypadkach, preparat podawano dwukrotnie” – dodaje dr hab. Piotr Rzymski. W tym kontekście warto jeszcze wspomnieć, że na całym świecie podano już w sumie ponad miliard dawek szczepionek przeciw COVID-19 (w 172 krajach), a kraje, w których zaszczepiono największy odsetek populacji, takie jak Izrael czy Wielka Brytania, odczuły już dzięki temu znaczną poprawę sytuacji epidemicznej i wracają do normalnego życia. Jednocześnie nikt nie zaprzecza temu, że po szczepieniach zdarzają się niepożądane odczyny poszczepienne (tzw. NOP-y), jednak eksperci z Polski i zagranicy zgodnie podkreślają, że ciężkie powikłania po szczepieniach zdarzają się niezwykle rzadko, a konkretnie, średnio 1-4 razy na milion szczepień. „Miliony osób przyjęły już szczepionkę przeciw COVID-19 w Polsce. W niektórych przypadkach odnotowano NOP-y, czyli niepożądane odczyny poszczepienne. W zdecydowanej większości jednak miały one łagodną postać” – czytamy na rządowej stronie z informacjami dotyczącymi akcji „Szczepimy się”. Jak można się tam dowiedzieć, począwszy od pierwszego dnia szczepień (27.12.2020 r.) do Państwowej Inspekcji Sanitarnej zgłoszono dotąd 6838 niepożądanych odczynów poszczepiennych, z czego 5795 miało charakter łagodny – najczęściej były to zaczerwienienie oraz krótkotrwała bolesność w miejscu wkłucia. W rejestrze tym odnotowano również blisko 70 zgonów, jednak nie oznacza to wcale, że każdy z nich miał bezpośredni związek (przyczynowo-skutkowy) ze szczepieniem. Zgony są tam wpisywane dlatego, że nastąpiły niedługo po szczepieniu (np. w ciągu kilku czy kilkunastu dni), ale ich przyczyny mogą być bardzo różne, zwłaszcza że często dochodzi do nich u osób z wielochorobowością.
Komentarz dr. hab. Piotra Rzymskiego dla portalu Fake Hunter, przesłany pocztą elektroniczną w dniu 26.04.2021. Wypowiedzi ekspertów podczas debaty online Serwisu Zdrowie PAP, pt. „Pandemia, restrykcje, szczepienia. Teoria i praktyka. Dokąd zmierzamy?”, która odbyła się 27 kwietnia 2021 r. Dane na temat liczby szczepień na świecie z portalu Bloomberg: https://www.bloomberg.com/graphics/covid-vaccine-tracker-global-distribution/ Dane na temat niepożądanych odczynów poszczepiennych w Polsce: https://www.gov.pl/web/szczepimysie/niepozadane-odczyny-poszczepienne Publikacje naukowe dotyczące wyników badań klinicznych różnych szczepionek przeciw COVID-19: https://www.nejm.org/doi/full/10.1056/NEJMoa2034577 https://www.nejm.org/doi/full/10.1056/nejmoa2035389 https://www.thelancet.com/journals/lancet/article/PIIS0140-6736(20)32661-1/fulltext Dane dotyczące efektów szczepień w USA: https://www.statista.com/chart/24658/fully-vaccinated-americans-who-became-infected-with-covid-19/
Ta strona korzysta z plików cookie. Sprawdź naszą politykę prywatności, żeby dowiedzieć się więcej.