Czy szczepienie osób publicznych na wizji to mistyfikacja np. z wykorzystaniem chowających się igieł strzykawek?

Data zgłoszenia: 28.12.2020 08:55

Udostępnij:

Zgłoszony news

„Chowająca się igła” w strzykawce nie jest dowodem na medialną mistyfikację i na to, by osoby szczepione przed kamerami na COVID-19 w rzeczywistości nie otrzymywały szczepionki. Tak sugeruje wpis na g...

https://www.facebook.com/Otw%C3%B3rz-oczy-432718723574177

Werdykt

Fake News

Raport eksperta

Data werdyktu: 04.01.2021 10:38

„Chowająca się igła” w strzykawce nie jest dowodem na medialną mistyfikację i na to, by osoby szczepione przed kamerami na COVID-19 w rzeczywistości nie otrzymywały szczepionki. Tak sugeruje wpis na grupie „Otwórz oczy” w portalu społecznościowym Facebook. Post wraz z filmikiem przedstawiającym strzykawkę z chowającą się igłą, która w rzeczywistości nie wbija się w skórę, lecz chowa się w tłoczku przy kontakcie ze skórą, został opublikowany w dniu 28 grudnia 2020 r. czyli dzień po tym, jak w Polsce rozpoczęły się szczepienia przeciwko COVID-19. Filmik poprzedza wpis „Strzykawka do medialnych szczepień? Rosną kontrowersje wokół ustawianych szopek telewizyjnych na całym świecie gdzie to politycy dają się szczepić ku pokrzepieniu serc obywateli”. Autor wpisu nie przytacza żadnych konkretnych przykładów ani dowodów mogących świadczyć o fakcie istnienia mistyfikacji. Celem wpisu jest więc wzbudzenie powszechnego zainteresowania i zasianie wątpliwości co do skuteczności i bezpieczeństwa stosowania preparatu, w który rzekomo mają wątpić nawet osoby publiczne, które do tego przekonują. Od 28 grudnia 2020r do 4 stycznia 2021 (do publikacji raportu) post został udostępniony 396 razy oraz otrzymał 13 komentarzy. Wpisy podobne do tego na grupie „Otwórz oczy” w serwisie Facebook pojawiały się już wcześniej i były weryfikowane przez serwisy factcheckingowe w kraju i na świecie jako nieprawdziwe. Dotyczyło to również m.in. tematu „chowających się igieł”. Strzykawki z wsuwanymi igłami rzeczywiście istnieją i są powszechnie stosowane, zresztą zgodnie z rekomendacją WHO. Powstały po to, by chronić przed przypadkowym ukłuciem. Jak czytamy na stronie dystrybutora produktów medycznych Praxisdienst, „Obecnie prawie wszystkie rodzaje kaniul dostępne są jako kaniule bezpieczne. Cechą wyróżniającą ten rodzaj igieł jest mechanizm bezpieczeństwa, który uruchamia się podczas wyciągania igły ze skóry. U niektórych produktów ma on formę osłonki ochronnej zabezpieczającej końcówkę igły, natomiast u innych igła po iniekcji chowa się w obudowie. Wspólne dla obu jest to, że po uruchomieniu takiego mechanizmu personel medyczny jest chroniony przed zakłuciem".

Żródła

https://www.praxisdienst.pl/Infuzja+Iniekcja/ https://www.who.int/mediacentre/news/releases/2015/injection-safety/en/

Ta strona korzysta z plików cookie. Sprawdź naszą politykę prywatności, żeby dowiedzieć się więcej.