Raport eksperta

Data werdyktu: 02.10.2020 11:14

Rozpowszechniana w mediach społecznościowych sensacyjna teza o braku występowania autyzmu u Amiszów, z uwagi na fakt, że w tej grupie społecznej w większości nie szczepi się dzieci, co ma „chronić je” m.in. przed autyzmem, jest potrójnie fałszywa. Po pierwsze nieprawdą jest, że szczepienia powodują autyzm. „Szczepionki nie wywołują autyzmu. Potwierdzają to dziesiątki niezależnych badań naukowych, których wyniki opublikowano w renomowanych czasopismach” – czytamy na poświęconej szczepieniom ochronnym stronie internetowej prowadzonej przez Narodowy Instytut Zdrowia Publicznego – Państwowy Zakład Higieny. Można tam znaleźć listę ponad 20 konkretnych publikacji naukowych, które zdecydowanie wykluczają związek rozwoju zaburzeń ze spektrum autyzmu (ASD) oraz szczepień. Uznani eksperci, np. z American Psychiatric Association (APA), podkreślają, że nie ma jednej przyczyny autyzmu. Wskazują, że wpływ na ryzyko rozwoju tego zaburzenia u danej osoby ma kilka czynników, zarówno genetycznych, jak i środowiskowych, wśród których jednak nie ma szczepionek. Po drugie, w świetle dostępnej literatury naukowej, można stwierdzić, że nieprawdą jest również twierdzenie, że Amisze w większości nie szczepią swoich dzieci (przypomnijmy, że jest to znana głównie z USA grupa społeczna, żyjąca według surowych reguł religijnych). Na przykład z opublikowanych w 2011 r. w renomowanym czasopiśmie naukowym „Pediatrics” wyników badań prowadzonych wśród Amiszów żyjących w amerykańskim stanie Ohio wynika, że 68 proc. z nich zaszczepiło wszystkie swoje dzieci przynajmniej raz. Badanie to wykazało jednocześnie, że odsetek rodziców, którzy w ogóle nie szczepią swoich dzieci wyniósł w tej populacji 14 proc. To czyni Amiszów grupą społeczną zaliczaną przez medyków do społeczności o relatywnie niskim poziomie „wyszczepialności”, ale nawet w świetle tych danych twierdzenie, że Amisze generalnie (w zdecydowanej większości) nie szczepią swoich dzieci mija się z faktami. Jest zatem nieuzasadnione i wprowadza w błąd. Po trzecie, fałszywe jest także koronne stwierdzenie, zawarte w weryfikowanej informacji z social mediów – że Amiszów problem zaburzeń ze spektrum autyzmu w ogóle nie dotyczy. „Nie jest prawdą, że wśród Amiszów autyzm nie występuje” – napisała prof. Ewa Pisula, z Uniwersytetu Warszawskiego, uznana ekspertka ds. autyzmu, w odpowiedzi na zapytanie portalu Fake Hunter. Choć problem występowania autyzmu u Amiszów, zdaniem prof. Ewy Pisuli, nie został jeszcze wystarczająco zgłębiony przez naukowców, to jednak już na podstawie dostępnych obecnie w literaturze naukowej danych na ten temat (np. wyników amerykańskiego badania pod nazwą „Prevalence Rates of Autism Spectrum Disorders Among the Old Order Amish” przedstawionych w 2010 r.), można jednoznacznie stwierdzić, że autyzm wśród Amiszów występuje i nie jest wcale u nich rzadkim zjawiskiem.

Żródła

„Gdzie można znaleźć dowody na brak związku przyczynowego pomiędzy autyzmem a szczepieniami?” – opracowanie ze strony internetowej NIZP-PZH. https://szczepienia.pzh.gov.pl/faq/gdzie-mozna-znalezc-dowody-na-brak-zwiazku-przyczynowego-pomiedzy-autyzmem-a-szczepieniami/ Strona internetowa American Psychiatric Association (APA) – informacje na temat autyzmu i jego przyczyn. https://www.psychiatry.org/patients-families/autism/what-is-autism-spectrum-disorder Komentarz ekspercki prof. Ewy Pisuli, przesłany portalowi Fake Hunter pocztą elektroniczną (w dniu 29 września 2020 r., o godzinie 20.02). Badanie dotyczące szczepień ochronnych w społeczności Amiszów opublikowane w czasopiśmie „Pediatrics”. https://pediatrics.aappublications.org/content/128/1/79 Badanie na temat występowania autyzmu u Amiszów. https://www.researchgate.net/publication/268144514_Prevalence_Rates_of_Autism_Spectrum_Disorders_Among_the_Old_Order_Amish