Raport eksperta

Data werdyktu: 12.08.2024 13:30

Choć Rosja i Ukraina wzajemnie oskarżają się o spowodowanie pożaru w chłodni kominowej Zaporoskiej Elektrowni Atomowej, Międzynarodowa Agencja Energii Atomowej jest ostrożna w ferowaniu wyroków. Z jej komunikatu wynika, że eksperci agencji nie znają przyczyn incydentu. Zatem twierdzenie, że MAEA oskarżyła o wywołanie zagrożenia ukraińskie siły zbrojne jest fake newsem. Na oficjalnym koncie rosyjskiego propagandysty Rusłana Ostaszki zostało zacytowane rzekome oświadczenie Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej (MAEA) w sprawie pożaru w Zaporoskiej Elektrowni Atomowej, do którego doszło wieczorem 11 sierpnia. Czytamy w nim, że według dyrektora ds. komunikacji MAEA „infrastruktura elektrowni jądrowej w Zaporożu doznała poważnych uszkodzeń w wyniku ataku Sił Zbrojnych Ukrainy”. To dezinformacja, ponieważ powyższe stwierdzenie nie padło w prawdziwym oświadczeniu, które MAEA opublikowała 11 sierpnia na swojej stronie internetowej. W oryginalnym komunikacie MAEA potwierdziła, że jej eksperci byli świadkami gęstego, ciemnego dymu wydobywającego się z północno-zachodniej części elektrowni, po czym przez cały wieczór słyszeli liczne eksplozje. Zespół MAEA otrzymał wiadomość z elektrowni jądrowej Zaporoże (okupowanej przez Rosjan – PAP) o możliwym ataku dronem na jedną z wież chłodniczych zlokalizowanych na terenie zakładu. Rosjanie nie dopuścili jednak ekspertów MAEA do płonącej instalacji. „W celu ustalenia zakresu i możliwej przyczyny tego zdarzenia, Misja Wsparcia i Pomocy MAEA w Zaporożu zwraca się z prośbą o natychmiastowy dostęp do wieży chłodniczej w celu oceny szkód. Nie zgłoszono żadnego wpływu na bezpieczeństwo jądrowe” – czytamy w komunikacie MAEA. Według Państwowej Służby ds. Sytuacji Nadzwyczajnych Ukrainy, sytuacja radiacyjna w kraju jest stabilna, nie odnotowano żadnych przekroczeń. Wcześniej prezydent Ukrainy Władimir Zełenski poinformował w swoich mediach społecznościowych, że „Rosjanie wzniecili pożar w wieży chłodniczej Zaporoskiej Elektrowni Atomowej. Natomiast Rosja, jako przyczynę zdarzenia, podała uderzenie ukraińskiego drona-kamikadze. Szef okupacyjnych władz obwodu zaporoskiego Jewhen Bałycki napisał w mediach społecznościowych, że „ostrzał miasta Enerdogar (w pobliżu, którego znajduje się Zaporoska Elektrownia Jądrowa – PAP) przez wojska ukraińskie spowodował pożar w jej układzie chłodzenia. Elektrownia jądrowa w Zaporożu jest okupowana przez Rosję od początku marca 2022 roku. Na terenie obiektu stacjonują rosyjscy żołnierze oraz pracownicy rosyjskiego państwowego koncernu Rosatom.

Żródła

https://www.iaea.org/newscenter/pressreleases/update-242-iaea-director-general-statement-on-situation-in-ukraine https://www.facebook.com/zelenskyy.official