Data zgłoszenia: 11.05.2023 12:12
Udostępnij:
Polska nie wysuwa żadnych roszczeń terytorialnych wobec Białorusi i nie upomina się o zwrot Brześcia. Tweet o rzekomych polskich zakusach co do tego miasta wpisuje się w narrację rosyjskiej i białorus...
https://twitter.com/sergeenko_i/status/1656215015597195264Fake News
Data werdyktu: 15.05.2023 12:36
Polska nie wysuwa żadnych roszczeń terytorialnych wobec Białorusi i nie upomina się o zwrot Brześcia. Tweet o rzekomych polskich zakusach co do tego miasta wpisuje się w narrację rosyjskiej i białoruskiej propagandy o tym, że Polska chce rewizji swoich wschodnich granic. Do weryfikacji trafił tweet w języku rosyjskim, który po przetłumaczeniu na język polski brzmi: „Jeśli Polska ma historyczne prawa do Brześcia, to ma dokładnie takie same prawa do Lwowa. Czy jest inaczej?”. Tweet nawiązuje do kłamliwych oskarżeń, które są wysuwane pod adresem Polski w rosyjskich i białoruskich przekazach. Polskę przedstawia się w nich jako państwo realizujące ambicje imperialne i, przy okazji wojny na Ukrainie, dążące do aneksji zachodniej części tego kraju, stanowiące przy tym zagrożenie dla integralności terytorialnej i państwowości Białorusi. Poglądy autora tweeta wpisują się w twierdzenia prezydenta Białorusi Aleksandra Łukaszenki, który wielokrotnie twierdził, że Polska chce przesunięcia swojej wschodniej granicy. Zdaniem białoruskiego dyktatora polski rewizjonizm dotyczy zarówno zachodnich ziem Ukrainy, jak i Białorusi. Przykładowo podczas spotkania z prezydentem Rosji Władimirem Putinem, do którego doszło 23 maja 2022 r. Łukaszenka stwierdził: „Martwimy się, że oni, Polacy, członkowie NATO, są gotowi wejść i zabrać zachodnią Ukrainę, jak to było przed 1939 r. Niepokoi nas to nie tylko z punktu widzenia dzisiejszego bezpieczeństwa. Taka jest ich strategia też na zachodniej Białorusi”. Jednak wszystkie te oskarżenia nie mają żadnego pokrycia w faktach. Polska nie jest zainteresowana rewizją swoich granic, nie wysuwa też roszczeń terytorialnych wobec żadnego ze swoich sąsiadów, co wielokrotnie podkreślało Ministerstwo Spraw Zagranicznych i pełnomocnik rządu ds. bezpieczeństwa przestrzeni informacyjnej RP. „Polska wspiera demokratyczne społeczeństwo białoruskie, ale w żadnej mierze nie oznacza to zagrożeń o charakterze terytorialnym dla Białorusi. Propaganda białoruska kolportuje tego typu absurdalne insynuacje, po to, aby utrzymywać mit rzekomych zagrożeń, które czyhają na Białoruś ze strony szeroko pojętego Zachodu” – podkreśla Stanisław Żaryn, pełnomocnik rządu ds. bezpieczeństwa przestrzeni informacyjnej RP. Celem kłamliwych oskarżeń Polski o chęć aneksji Brześcia jest także oczernianie kraju na arenie międzynarodowej. Polska od wybuchu wojny na Ukrainie w lutym 2022 r. stała się celem rosyjskich i białoruskich ataków medialnych, w których jest ukazywana jako kraj niewiarygodny i powodujący zagrożenie w Europie. Brześć znalazł się poza granicami Polski po II wojnie światowej. Od 1991 r. miasto należy do Białorusi, jest siedzibą obwodu brzeskiego. Dziś Polacy stanowią 3 proc. mieszkańców 350-tysięcznego miasta.
https://www.euractiv.pl/section/polityka-zagraniczna-ue/news/lukaszenka-ostrzega-przed-zakusami-polski/ https://fakehunter.pap.pl/raport/b27278e3-040b-4def-b499-51751e8d20e5 https://twitter.com/StZaryn/status/1530140982066532352
Ta strona korzysta z plików cookie. Sprawdź naszą politykę prywatności, żeby dowiedzieć się więcej.