Raport eksperta

Data werdyktu: 25.01.2022 11:07

Wbrew opiniom zwolenników spiskowych teorii, adresy MAC urządzeń elektronicznych nie są nigdzie wysyłane, gdyż stanowią identyfikator sprzętu, a nie dynamiczny obiekt. Pomysł, aby w jakikolwiek sposób było to związane ze szczepieniem jest sprzeczny z samą ideą takiego identyfikatora, który ma ścisły związek z urządzeniami elektronicznymi, a nie z czymkolwiek innym. Adresy MAC są unikatowym identyfikatorami przypisanymi do kontrolera interfejsu sieciowego (NIC) w sprzęcie komputerowym lub szerzej telekomunikacyjnym sprzęcie do wykorzystania jako adres sieciowy w komunikacji w obrębie segmentu sieci. To zastosowanie jest powszechne w większości systemów sieciowych w standardzie IEEE 802, w tym w Ethernecie, Wi-Fi i Bluetooth. W ramach modelu sieciowego Open Systems Interconnection (OSI) adresy MAC są używane w podwarstwie protokołu kontroli dostępu do medium warstwy łącza danych. W typowej postaci adresy MAC są znane jako sześć grup po dwie cyfry zapisane w systemie szesnastkowym, oddzielone myślnikami, dwukropkami lub bez separatora. Adresy MAC służą przede wszystkim jako kontrola dostępu do urządzeń. Przez kartę sieciową sprawdzana jest poprawność docelowej destynacji pakietu danych na podstawie właśnie adresu MAC porównywanego z adresem urządzenia. Jest to więc raczej statyczny, wpisany w określone miejsce, zapis referencyjny, a nie coś co jest gdziekolwiek wysyłane. Adresy MAC są przydzielane przez producentów urządzeń, dlatego często określa się je mianem adresów „wypalonych” albo „wytrawionych” (ang. „burnt-in”) lub adresów sprzętowych albo adresów fizycznych. Taki adres może być przechowywany w sprzęcie, np. pamięci tylko do odczytu karty lub przez mechanizm firmware. Osobnik identyfikowany w zgłoszonym materiale jako „biohaker” „Dr. Sevillano” nie precyzuje, w jaki sposób owe „adresy” MAC miałby być wprowadzane do ludzi w szczepieniach. Być może jest to skrót myślowy odwołujący się do popularnego mitu na temat chipów, szczególnie chipów RFID, które mogłyby stanowić sprzętowe oparcie dla adresów MAC. FakeHunter weryfikował informacje na temat rzekomych chipów RFID w szczepieniach w raporcie opublikowanym 16 czerwca 2020 roku. Według wszelkich dostępnych źródeł i publikacji na temat współczesnej technik niewielkich chipów z możliwością wszczepienia pod skórę, nie istnieją dające się praktycznie używać urządzenia tak małe, by mogły zostać niepostrzeżenie wprowadzone do organizmu za pomocą strzykawki używanej do szczepień. Nawet gdyby do wszczepienia tego rodzaju chipów doszło, to układy scalone typu RFID nie są sprzętem sieciowym w rozumieniu standardów IEEE dotyczących modelu sieciowego Open Systems Interconnection. I, choć zapisanie w nich adresu MAC teoretycznie jest możliwe, gdyż, RFID-y są generalnie urządzeniami przechowującymi dane, to jednak nie ma to żadnego sensu, gdyż adres MAC, jak wyjaśniono wyżej, służy do kontroli dostępu dla danych napływających, zaś wzbudzony z zewnątrz RFID służy do wysyłania danych, a nie odbierania. Dalsze rozważania „Dr. Sevillano”, w których twierdzi, że zaszczepieni mogą „przesyłać adresy MAC” osobom niezaszczepionym, są nie tylko dezinformacją w świetle wyżej wyjaśnionych kwestii, ale wykraczają również poza ramy elementarnej logiki. Nawet gdyby przyjąć cały łańcuch spiskowych teorii na temat wprowadzania ludziom jakichś urządzeń zdolnych do przesyłania „adresów MAC”, to dlaczego niezaszczepieni mieliby, nie mając żadnego „fizycznego sprzętu” w sobie, odbierać a nawet „emitować takie same sygnały”.

Żródła

https://standards.ieee.org/products-services/regauth/oui36/index.html https://www.download.net.pl/do-czego-sluzy-adres-mac-w-komputerze-czy-routerze/n/2067/ https://slts.osu.edu/articles/whats-a-mac-address-and-how-do-i-find-it/ https://fakehunter.pap.pl/en/raport/0fc4794a-c69c-4538-8d45-45f7ae164617 https://mlodytechnik.pl/technika/30765-implanty-wszczepiane-pod-skore-i-glebiej-czy-rozrusznik-serca-to-znak-bestii https://www.pwsk.pl/rfid/