Czy tymczasowy szpital na Stadionie Narodowym to izolatorium dla lekkich przypadków?

Data zgłoszenia: 12.11.2020 23:26

Udostępnij:

Zgłoszony news

Nieprawdą jest, że w Szpitalu Narodowym leczone są tylko lekkie przypadki Covid-19. Do tego szpitala tymczasowego trafiają m.in. pacjenci covidowi z zapaleniem płuc, wymagający różnego rodzaju wspomag...

https://warszawa.naszemiasto.pl/szpital-narodowy-to-tylko-izolatorium-dla-lekkich/ar/c1-7988169?fbclid=IwAR3oG_UF1TtKLuaFX9IhJCha38N0KgdbTlQ7_t82OnDcHVKU5rdOmE41xrQ&utm_campaign=co-naprawde-dzieje-sie-w-szpitalu-narodowym-jest-relacja&utm_content=wiadomos

Werdykt

Fake News

Raport eksperta

Data werdyktu: 18.03.2021 12:08

Nieprawdą jest, że w Szpitalu Narodowym leczone są tylko lekkie przypadki Covid-19. Do tego szpitala tymczasowego trafiają m.in. pacjenci covidowi z zapaleniem płuc, wymagający różnego rodzaju wspomagania oddechu, w tym terapii tlenowej. Obecnie w placówce leczy się ok. 280 pacjentów, z czego ponad 20 pod respiratorami. Zgłoszenie dotyczy artykułu „Co naprawdę dzieje się w Szpitalu Narodowym. Relacja pacjenta wbija w fotel. Nie takiej pomocy się spodziewano”, który opublikowano 19 listopada 2020 r. na portalu warszawa.naszemiasto.pl. W materiale opisano m.in. relacje pacjentów, z których wynika, że do tymczasowej placówki na Stadionie Narodowym trafiają przypadki, których życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Jak relacjonował jeden z rozmówców „można nawet odnieść wrażenie, że wszyscy aktualnie przebywający w tym miejscu, mogliby dochodzić do zdrowia w domu”. W tamtym czasie była to jedna z wielu publikacji krytykujących sens utworzenia Szpitala Narodowego. Trzecia fala epidemii pokazuje jednak, że Szpital Narodowy jest bardzo potrzebny. W poniedziałek, 15 marca dr Artur Zaczyński informował, że w jego placówce leczy się obecnie 282 pacjentów, z czego ponad 20 leży pod respiratorami. Jak dodał, w szpitalu pracuje również ponad 30 aparatów wspomagania oddechu. "To są stany ciężkie albo średnio ciężkie, reszta pacjentów jest w stanie umiarkowanym, wymagają tlenoterapii, antybiotykoterapii" - tłumaczył. Jak mówił Zaczyński, ostatniej nocy szpital przyjął 30 osób, z czego ponad 20 zostało wypisanych. "Jeszcze czekamy na przyjęcia kolejnych osób, które transport ma przyjąć w godzinach rannych" - dodał. Teraz głosy krytyki co prawda osłabły, ale w momencie jego uruchamiania szef Szpitala Narodowego musiał odpierać m.in. zarzuty dotyczące sensu tworzenia placówki, która leczy tylko lekko chorych na Covid-19. W wywiadzie, którego udzielił 27 listopada ub. roku dla Polskiego Radia Zaczyński powiedział, że jest „bardzo rozżalony tym, że media starają się kształtować politykę zdrowotną państwa i podają nieprawdę, jeśli chodzi o działalność szpitala”. Zaczyński podkreślił wtedy, że szpital tymczasowy osiągnął pełną gotowość operacyjną. "Od kilku dni są pełne załogi, które przyjmują pacjentów, którzy przyjeżdżają do nas, zdrowieją, wychodzą do domu, przyjmujemy nowych. Coraz więcej jest zgłoszeń. (...) Praktycznie kwalifikacja jest na poziomie 80 proc., czyli wszystkie telefony, które zwracają się do nas, praktycznie są akceptowane i pacjenci są przenoszeni" – powiedział dyrektor. Jak zapewnił, do szpitala może zostać przyjęty każdy pacjent, który nie jest bezpośrednio w stanie zagrożenia życia. W placówce przebywają, jak mówił, pacjenci covidowi z zapaleniem płuc, wymagający różnego rodzaju wspomagania oddechu, w tym terapii tlenowej, a także opieki pielęgniarskiej. Zaczyński zwrócił uwagę, że do szpitala tymczasowego nie mogą natomiast trafiać m.in. osoby wymagające natychmiastowej wentylacji zastępczej, mające zawał serca, zaostrzenia chorób wymagających specjalistyki, czy ci wymagający operacji - bo w placówce nie ma bloku operacyjnego. Pytany, czy w szpitalu przebywają także pacjenci wymagający leczenia pod respiratorowego, odparł: "Zabezpieczenie w respiratory jest dla pacjentów, którzy będą wymagali podjęcia respiratoroterapii i leczenia OIOM-owego w momencie, gdy zabraknie miejsc w szpitalach standardowych". Zaczyński podkreślił, że jeśli wśród pacjentów szpitala znajdą się osoby wymagające respiratora, "ten respirator będzie dla nich zabezpieczony". "Nie będziemy musieli szukać miejsca w Warszawie czy na Mazowszu, jeśli tych pacjentów będzie coraz więcej" - dodał. Głównym celem szpitali tymczasowych, w tym Szpitala Narodowego, jest odciążanie placówek leczniczych w zakresie leczenia pacjentów COVID-19. Od początku zakładano, że szpital na Stadionie Narodowym będzie powiększany modułowo, w zależności od zapotrzebowania. W momencie jego uruchamiania rząd informował, że docelowo ma tam powstać 1200 łóżek covidowych. Według danych Ministerstwa Zdrowia z czwartku 18.03.2021 r. badania potwierdziły w całej Polsce 27 278 nowych zakażeń koronawirusem – najwięcej w tym roku. 356 chorych zmarło. Dla porównania, raport z dnia 30 listopada 2020 r. mówił o 5 733 zakażonych i 121 zmarłych.

Żródła

https://www.pap.pl/aktualnosci/news%2C764519%2Cszef-szpitala-na-narodowym-jestem-rozzalony-bo-media-mowia-nieprawde-o https://szpitalnarodowy.pl/wp-content/uploads/2020/11/Kryteria-przyje%CC%A8cia-SN-v-21-11-2020AZ-Kryteria-przyje%CC%A8cia-do-szpitala-tymczasowego.pdf https://www.pap.pl/aktualnosci/news%2C763690%2Cnowe-kryteria-przyjec-pacjentow-do-szpitala-tymczasowego-na-narodowym.html Depesza PAP z dn. 15.03.2021 Szef Szpitala Narodowego: obecnie mamy 282 pacjentów https://www.gov.pl/web/koronawirus/pierwsi-pacjenci-z-covid-19-otrzymuja-pomoc-w-szpitalu-tymczasowym-na-pge-narodowym Depesza PAP z dn. 30.11.2020 Ministerstwo Zdrowia: 5 733 nowe zakażenia koronawirusem; zmarło 121 osób Depesza PAP z dn. 18.03.2021 Ministerstwo Zdrowia: 27 278 nowych zakażeń koronawirusem – najwięcej w tym roku. 356 chorych zmarło

Ta strona korzysta z plików cookie. Sprawdź naszą politykę prywatności, żeby dowiedzieć się więcej.