Raport eksperta

Data werdyktu: 11.02.2025 12:28

Doniesienia o segregowaniu pracowników według wagi są dezinformacją. Choć resort rodziny rzeczywiście pracuje nad przepisami, które uregulują kwestie maksymalnej temperatury dopuszczalnej w miejscu pracy, to nie przewiduje jednak mierzenia, ważenia ani segregowania zatrudnionych. Zgodnie z postem opublikowanym na Facebooku Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej zamierza wprowadzić „segregację metaboliczną”. Według autorów wpisów resort pracuje nad przepisami, które nałożą na pracodawców obowiązek wydzielenia osobnych, zamkniętych pomieszczeń dla osób otyłych, a także kobiet ciężarnych, tak aby były całkowicie oddzielone od osób z dobrym metabolizmem. Chodzi o to, żeby miejsca dla pracownic w ciąży i osób z nadwagą miały odpowiednio niską temperaturę, nieakceptowalną być może dla innych pracowników. W tym celu pracodawcy mieliby według sprawdzanego postu wyliczać metabolizm zatrudnionych i przydzielać ich do odpowiedniego pomieszczenia, z temperaturą dostosowaną do ich wagi. Pracownik zaś musiałby obowiązkowo ujawniać przełożonym, ile waży. To fake news. Doniesieniom o metabolicznej segregacji w firmach stanowczo zaprzeczyło Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej. Przyznało, że zajmuje się przepisami dotyczącymi bhp, w tym maksymalnej temperatury dopuszczalnej w miejscu pracy (obecne regulacje dotyczą jedynie temperatur minimalnych). Ostateczna wersja dokumentu jeszcze nie powstała. „Jednak na żadnym etapie prac nad rozporządzeniem nie obejmowało ono kwestii mierzenia, ważenia ani segregowania pracownic i pracowników. To są nieprawdziwe informacje, które choć medialnie nośne, nie znajdują odzwierciedlenia w pracach ministerstwa” – napisało MRPiPS w oświadczeniu przesłanym PAP. Trzeba jednak zauważyć, że resort sam zainspirował autorów dezinformacji na temat przygotowywanych przepisów, bowiem jedno z zaproponowanych przez niego rozwiązań zostało uznane przez ekspertów ds. bhp za kuriozalne. Jak doniósł 10 lutego serwis Infor, przesłany do konsultacji projekt rozporządzenia MRPiPS nakładał na pracodawców obowiązek mierzenia tempa metabolizmu pracowników i porównywania go z temperaturą miejsca pracy. Do wyliczenia tego parametru miał służyć skomplikowany wzór. Gdy temperatura w miejscu pracy przekraczałaby wyznaczone poziomy, a w pomieszczeniu nie byłoby np. klimatyzacji, pracownikowi przysługiwałaby przerwa. Obowiązek wyliczania tempa metabolizmu skrytykowali przedsiębiorcy, samorządy i inne ministerstwa. Urzędy wskazywały m.in., że zaproponowane rozwiązania są niezrozumiałe i byłyby trudne do realizacji. Należałoby je uprościć, np. wprowadzając zależność wysokości dopuszczalnej temperatury od charakteru pracy. Ministerstwo tłumaczy się, że przy rozporządzeniu współpracowało z naukowcami z Centralnego Instytutu Ochrony Pracy – Państwowego Instytutu Badawczego oraz Instytutu Medycyny Pracy im. prof. J. Nofera w Łodzi. To w konsultacji z tymi instytucjami powstała pierwsza wersja tekstu rozporządzenia. Celem opracowywanych zmian jest zapewnienie bezpieczeństwa pracowników w wysokich temperaturach. Resort rodziny zapewnia, że nowa wersja przepisów „nie będzie zawierała pojęcia tempa metabolizmu, uznanego w toku konsultacji za zbyt niezrozumiałe”.

Żródła

Odpowiedż mailowa udzielona przez MRPiPS w dniu 11 lutego 2025 roku o godz. 11.30 https://kadry.infor.pl/bhp/6847013,mrpips-chce-wprowadzic-nowy-obowiazek-dla-pracodawcow-mierzenie-u-pracownikow-metabolizmu-i-jego-zmian-projekt-rozporzadzenia.html